środa, 16 września 2015

drozd

wyznaczam granice czasu: moje śniadanie, twój wieczór, ich przedwiośnie.
czapka na zimę gotowa w skrzynce na chusty ogrzewa rękawiczki.
i tyle zaplanowanych  podróży, okryć wierzchnich. i nagle przerwa w myśleniu jak otwarte okno! i wiatr cudowny porusza firanką!
wiesz - śniło mi się, że 1/3 życia to też rzeczywistość...