czwartek, 25 kwietnia 2013

'nawadnianie'



    Aloes na oczy, miód na język, aksamit pod palce i orzechy na zapamiętywanie  snów. 
Śniłam - nawadnianie, ożywianie, oddychanie... Więc teraz czekam aż 'czekanie' przestanie być takie niegościnne, a pustynia porośnie oazą. I będę mogła dotykać liści palcami. I będę mogła podać imbirową herbatę kobiecie siedzącej w moim fotelu - radości, wynajmującej pokój na trzecim piętrze naszej kamiennicy. Dzisiaj odkręciłam wodę.
   

czwartek, 14 lutego 2013

'rozmowa z tatą'


Tato - pamiętasz jak opowiadałeś, że byłeś drzewem w swoim śnie?
Kołysałeś się na wietrze trochę koło naszej kamiennicy, a trochę koło domu Ewy.
Zasadziłam dzisiaj wspomnienie o tobie w donicy na balkonie, pomimo zimy...
Latem będzie zielone.
Nie zdążyliśmy się czerwonego wina napić... Lecz Tam ponoć jest zawsze słonecznie 
i winogrona stale rosną w słońcu! Więc nic straconego - wciąż Cię kocham.

środa, 16 stycznia 2013

'chabibi'

Mądrość nie mieszka w sercu - gdyby tak było, nie byłoby sarny...

'mądrość kobiet buduje ich dom, a głupie same go burzą'


Fascynują mnie obrazy Boscha, z całym bogactwem symboliki, piętrzącej coraz to nowe znaczenia i nie dającej nadziei odczytania ich do końca… Musiał mieć szaloną wyobraźnię!
Był mistykiem, piętnował głupotę, krytykował ludzkie wady - jego malarstwo jest wyznaniem wiary, gdzie rzeczywistość duchowa jest głównym źródłem inspiracji.
Przyglądam się więc mojej najbliższej rzeczywistości i opowiadam historie o życiu, śmierci, mądrości, głupocie. W moich ostatnich obrazach z cyklu ‘O Mądrości I Głupocie’ komentuję przypadkowo zasłyszane rozmowy, relacje między ludźmi – rodziną, przyjaciółmi, znajomymi.
Ważne jest dla mnie to, co można uchwycić poza przedmiotem, poza ciałem – poza widzialną rzeczywistością, czyli ten tzw. ‘czwarty wymiar’. 
Wierzę też, że duch (wnętrze) człowieka jest tak samo ważny i żywy jak skóra, w której żyjemy. 


'dwóch panów rozmowa'


Przez głupotę człowiek uczynił sobie z rzeczywistości żałosny kikut, poobcinany z odniesień ponaddoczesnych - odciął się od źródeł ponadziemskiej mocy. Zatem głupota to zawinione zamknięcie się na ostateczną przyczynę rzeczywistości. Paraliż duszy, zamknięcie swoich sądów i działań wyłącznie w ramach tego, co ziemskie i widzialne…
Wyzwolić się z niej można jedynie przez nawrócenie serca.
Mądrość zaś polega raczej na zakorzenieniu w całej rzeczywistości, również w jej najgłębszych wymiarach niewidzialnych czyli duchowych. 

'siódmy'


Wśród chwil spędzonych w podróży myślenia dla mnie zawsze najważniejsze są te, które pomagają odnaleźć mi istotę  człowieczeństwa, głębię doznań i wielki cud życia.
Chwile, które utwierdzają w tym, że "być" jest dużo ważniejsze niż jakiekolwiek "mieć".
Bo przecież to my otwieramy drogę dla przeżyć, które nas spotykają…
Dzieje się tak jednak tylko wtedy gdy będziemy naprawdę widzieć, a nie tylko patrzeć.
Gdy wyjmiemy siebie z ram czasu ...